Autor |
Wiadomość |
sintezi
Nowy na forum
Dołączył: 24 Lis 2007
Posty: 7 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany:
Nie 2:15, 25 Lis 2007 |
|
|
Prosta zabawa - Ja pisze początek opowiadania, a wy kontynuujecie dopisując kolejne wątki
START
Kilka dni temu Wiesiu wpadł na pomysł, aby wybrać się na dyskę, jednak nie miał pieniędzy, więc..... |
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|
|
|
Shade
Nowy na forum
Dołączył: 24 Lis 2007
Posty: 6 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 13:18, 29 Lis 2007 |
|
|
postanowił sprzedać swoja babcie Gienke bo juz nawet smierdziala jakby sie rozkladała |
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|
King
Nowy na forum
Dołączył: 24 Lis 2007
Posty: 5 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 21:07, 30 Lis 2007 |
|
|
Wpakował jej tyłek na taki i wyruszył na targ. |
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|
Shade
Nowy na forum
Dołączył: 24 Lis 2007
Posty: 6 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 14:34, 14 Gru 2007 |
|
|
po drodze spotkał pewnego gością który chciał się zamienić na babke za stara owce |
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|
Galdar
Nowy na forum
Dołączył: 25 Lis 2007
Posty: 18 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Śro 17:08, 19 Gru 2007 |
|
|
zgodził się ponieważ był niezwykle głupi... a jednak !! po pewnym czasie okazało się, że ta właśnie owca daje złote ruuuuuno Wiesiek pomyślał (z trudem) na tym można zarobić... |
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|
Balgator
Nowy na forum
Dołączył: 27 Gru 2007
Posty: 9 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: prosto z piekła ]:->
|
Wysłany:
Czw 2:57, 27 Gru 2007 |
|
|
...kupe szmalu... jednak nie wiedział ile to dokladnie jest "kupa" i wymienił runo na 10 zl i butelke taniej wodki, jednak okazalo się, że nie byl to zwykły spirytus... |
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|
Galdar
Nowy na forum
Dołączył: 25 Lis 2007
Posty: 18 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Pią 12:22, 28 Gru 2007 |
|
|
...był to magiczny spirytus SIŁY(tak jak ci galowie w asteriksie ) dawał niezwykłą wytrzymałość i siłę (stąd nazwa xD) miał pomarańczowy kolor i smakował jak... spirytus. Teraz Wiesiek miał przy sobie niezwykłą broń którą mógł zdobyć caaaaały świat! |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Galdar dnia Pią 12:23, 28 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
Balgator
Nowy na forum
Dołączył: 27 Gru 2007
Posty: 9 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: prosto z piekła ]:->
|
Wysłany:
Śro 3:04, 02 Sty 2008 |
|
|
jednak był bardzo głupi i postanowił ukryc spirytus w piwnicy i poczekac, az nabierze MOCY... jednak okazało się że pamięć ma dobrą, lecz niezwykle krótką i tak Wiesio po tygodniu zapomniał o spirytusie, który przez długi czas oczekiwania zmutował, zamieniając się w potężnego potwora plującego magicznym spirytusem, pod którego wpływem każda istota zamieniała się w pomarańczowego mutanta i szła sieć zarazę w okolicy, a pokonać mógł je tylko nasz Wiesio, ponieważ tylko on wiedział skąd się właściwie wzięły (teoretycznie były to myszy z jego piwnicy)! Wiesio wziął więc swoją siekierę i wyruszył ratować świat przed niewyobrażalnym złem pomarańczowych spirytusowych mutantów!!!
P.S. xD |
Post został pochwalony 1 raz |
|
|
|
Galdar
Nowy na forum
Dołączył: 25 Lis 2007
Posty: 18 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Czw 12:31, 03 Sty 2008 |
|
|
Zebrał grupę największych wojowników z wioski (czyt. tych najwyższych xD) był tam kowal Stanisław, oracz Olek oraz niepokonana w siłowaniu się na rękę karczemna dziewka Brunchilda!!!! Brunchilda może nie była najwyższa, ale z penością najszersza, nie zadawała ciosów tylko zjadała mutanty jeden po drugim - do pewnego czasu... |
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|
Balgator
Nowy na forum
Dołączył: 27 Gru 2007
Posty: 9 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: prosto z piekła ]:->
|
Wysłany:
Pią 5:01, 04 Sty 2008 |
|
|
... kiedy zauważyła, że wszystkie już zjadła i na tą myśl zrobiło jej się niedobrze... "muszę być bardzo pijana skoro ZEŻARŁAM tyle spirytusu!" pomyślała i beknęła głośno... przez chwilę ciszy kowalowi Stasiowi oraz nadzwyczaj bystremu oraczowi Olkowi wydawało się, że Brunhilda znów myśli, ta jednak ponownie wypuściwszy z siebie powietrze, tym razem także drugą stroną, stwierdziła z przekonaniem, że "nie, jednak nie... hmm... smakowe ^_^", nie wiedziała jednak jakie czekało na nią niebezpieczeństwo, zarówno ze strony mutantów, które przebywając w jej wnętrzu zaprzyjaźniły się niezwykle z kwasami trawiennymi, jak i ze strony niepojętej ilości spirytusu, jaki w sobie owe stworzenia zawieraly... |
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|
Galdar
Nowy na forum
Dołączył: 25 Lis 2007
Posty: 18 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Pon 15:24, 07 Sty 2008 |
|
|
Mutanty rosły i sie mutowały razem z nimi wzrastały ich specjalistyczne zdolności, aż pewnego dnia postanowiły wyjść na wolność!!! Rozerwały brzuch Brunchildzie (a było co rozrywać xD) i zaczęły napadać na ludzi z wioski Wiesia...
Wiesiu nie mógł na to pozwolić! |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Galdar dnia Pon 15:25, 07 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
Balgator
Nowy na forum
Dołączył: 27 Gru 2007
Posty: 9 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: prosto z piekła ]:->
|
Wysłany:
Wto 12:42, 08 Sty 2008 |
|
|
zwołał więc ponownie największych (czyt. najwyższych) wojowników (czyt. kowala i oracza) i rozpoczął kontratak!!! jednak po kolejnej klęsce postanowił pozostawić wioskę mutantom i przenieść się w spokojniejsze miejsce, gdzie siedząc przy ognisku ze swoimi kompanami- kowalem Stanisławem i oraczem Olkiem, postanowił opowiedzieć im pewną historię, którą przekazał mu jego ojciec, ojcu dziadek, itd... a Oto ona: ..... |
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|
H00LIGAN
Nowy na forum
Dołączył: 23 Sty 2008
Posty: 3 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 14:20, 24 Sty 2008 |
|
|
Ze dawno dawn otemu byl starozytny excalibur wiec poszedl z ziomkami i wzieli excalibur...Wiesio mail excalibur stasio wzial od nie go ciupage czyl. siekierke a oracz wzial plony i widly rozsiali i te mutanty przylazly i zaczely zrec a WIEISO Do boju a w bitwie... |
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|
Galdar
Nowy na forum
Dołączył: 25 Lis 2007
Posty: 18 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Pią 21:49, 25 Sty 2008 |
|
|
H00LIGAN troche polskich znaków plx i jak mógł dziadek opowiedzieć Wiesiowi o wiesiu ?? XD chyba pomyłka więc nazwijmy go Żubromiłem tego co miał sexcalibura
Wybacz Balgator, że mnie tak długo nie było, ale trohe mi czasu nie wystarcza
Bitwa była bardzo ciężka i dzięki dzielnej postawy wioskowych chłopów udało się odeprzeć atak najeźdzców lecz w czasie walki sexcalibur gdzieś zaginął...
Wiadomo tylko, że stało się to gdzieś na polanie w pobliżu gór. |
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez Galdar dnia Pią 21:51, 25 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
H00LIGAN
Nowy na forum
Dołączył: 23 Sty 2008
Posty: 3 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 16:08, 29 Sty 2008 |
|
|
noo pobili kolesi i maja excalibur dowiaduja sie o ataku tych monstrumow wiec kowal oracz wiesiek do ataku leca ... |
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|
|